Rafał Majka i Michał Kwiatkowski rozpoczęli sezon. Wygrana Jaspera Philipsena

Philipsen pokonał na ostatnich metrach Irlandczyka Sama Bennetta (Bora-hansgrohe) i Włocha Elię Vivianiego (Ineos Grenadiers). Tuż za podium znalazł się doskonale znany polskim kibicom Dylan Groenewegen (Team BikeExchange-Jayco), który został na finiszu zamnknięty przy bandach przez kolarza Alpecin-Fenix.

Pierwsze kroki kolumbijskiego kolarza po groźnym wypadku

Czytaj też

Pierwsze kroki kolumbijskiego kolarza po groźnym wypadku

Polacy przejechali etap spokojnie. W rolach głównych wystąpią zapewne na innych odcinkach. Rafał Majka ma bowiem za zadanie pomóc w odniesieniu drugiego z rzędu zwycięstwa w UAE Tour Tadejowi Pogacarowi, dwukrotnemu triumfatorowi Tour de France. Domowy wyścig w Emiratach jest jednym z najważniejszy w kalendarzu grupy UAE Team Emirates.

Równie dużo pracy będzie miał Michał Kwiatkowski. Były mistrz świata ma wspierać Brytyjczyka Adama Yatesa w walce w klasyfikacji generalnej, a na płaskich etapach pomagać Włochowi Elii Vivianiemu.

Trzeci z biało-czerwonych, Filip Maciejuk, stawia dopiero kroki w peletonie World Touru. Po występie w lutym w Arabii Saudyjskiej, teraz zbiera doświadczenia w ZEA. Niewykluczone, że jednym z jego zadań będzie zabierania się do ucieczek na dłuższych etapach. Najbliższa okazja już w poniedziałek. Kolarze przejadą 176 kilometrów z Hudayriyat Island do Abu Zabi Breakwater.

Pierwsze kroki kolumbijskiego kolarza po groźnym wypadku

Czytaj też

Pierwsze kroki kolumbijskiego kolarza po groźnym wypadku